Chanel
lakiery do paznokci
OPI
CHANEL LE TOP COAT LAME ROUGE NOIR (Gold Sparkle)
10:07:00
Ten kto śledzi mój profil na Instagramie <klik>, ten widział już zajawkę mojej ostatniej lakierowej fascynacji. Chanel Le Top Coat Lame Rouge Noir bo o nim mowa, to jeden z najpiękniejszych biżuteryjnych lakierów jakie widziałam. To rdzawo- złote różnej wielkości flejki, zatopione w przeźroczysto- burgundowej bazie.
Niby nic takiego, ale całość jest tak wyważona by dawać elegancki a nie odpustowy efekt, dlatego bez najmniejszego zająknięcia używam go nieustannie, zmieniając tylko lakier bazowy (najlepiej ciemne, prawie czarne bordo).
Na zdjęciach dwie cienkie warstwy OPI Just Beclaus z zimowo- świątecznej kolekcji Gwen Stefani z 2014 roku i jedna warstwa Chanel Le Top Coat Lame Rouge Noir, bez lakieru nawierzchniowego.
Na zdjęciach dwie cienkie warstwy OPI Just Beclaus z zimowo- świątecznej kolekcji Gwen Stefani z 2014 roku i jedna warstwa Chanel Le Top Coat Lame Rouge Noir, bez lakieru nawierzchniowego.
Top Chanel zawrócił mi w głowie ogromnie.... i na razie niech te zauroczenie nie mija:)
Jestem oczarowana, a Wy? Lubicie takie błyskotki na paznokciach?
26 komentarze
tak, tak tak- czekoladowe bordo plus złotawy top coat to idealne połączenie.
OdpowiedzUsuńczy przy 2-3 warstwach dałby żelkowaty efekt i można byłby go nosić solo?
Muszę to sprawdzić, ale nie sądzę by pokrył paznokcie w 100%, nawet po nałożeniu 3 warstw.
UsuńCudnie wygląda ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion :) ♡
Dziękuję i pozdrawiam:)
UsuńTak, wygląda świetnie i nie jest go za dużo. Elegancki! I tak się zrobiło bożonarodzeniowo, dzięki temu lasycznemu połączeniu :)
OdpowiedzUsuńCzy pokażesz go też na nieco ciemniejszej bazie?
Za kilka dni pokażę go na ciemnej bazie:)
UsuńO, to świetnie :)
UsuńFajnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńfajny :)
OdpowiedzUsuńŁadny ale nie odbiega od innych dużo tańszych lakierów.
OdpowiedzUsuńMasz jakiś konkretny na myśli?
UsuńPowalający efekt! Przerzuciłam się jednak na hybrydy :) Pozdrawiam Kochana :*
OdpowiedzUsuńO nie :(((
UsuńPiękny :)
OdpowiedzUsuńFajnie się prezentuje. Widzę go na brązie albo jakimś rudawym odcieniu:-)
OdpowiedzUsuńRudawy... o tym nie pomyślałam;)
Usuńcudowny! jak nie bylam do niego do końca przekonana, to przez Ciebie zmieniłam zdanie ;)
OdpowiedzUsuńJak go jeszcze gdzieś dostaniesz to kupuj:)
UsuńHmm, jak dla mnie wygląda jak top od Wibo, który już dawno dawno temu był w sprzedaży w jakiejś serii limitowanej - tylko że to był mat ^^ ;-) Ale pokryty topem wyglądał niemal tak samo!
OdpowiedzUsuńMiałam top z Wibo i efekt jaki daje na paznokciach to zupełnie inna bajka.
UsuńJaki piękny efekt! Złoty brokat i czerwień od zawsze kojarzą mi się z zimą, ze świętami, wiec na pewno niebawem pojawią się również na moich paznokciach :)
OdpowiedzUsuńCzerwień i złoto to moje ulubione świąteczne połączenie :)
UsuńCudowny topper, szkoda że cena już mniej cudowna ;)
OdpowiedzUsuńPiękne! ;)
OdpowiedzUsuńNiezwykle efektowny i elegancki top i cały manicure :))
OdpowiedzUsuńWłaśnie za to płaci się u Chanel ;)
Nigdzie więcej "tego czegoś" nie znajdziemy ...
Inspirujesz ... , nie ma co ;)
Ciekawi mnie jeszcze wersja na jasnym podkładzie ... pewnie byłoby dodatkowo subtelnie :))
Pozdrawiam.
Super efekt :)
OdpowiedzUsuńNie obrażaj! Nie spamuj!
Dla postów starszych niż 3 dni włączone jest moderowanie komentarzy.