INGLOT
lakiery do paznokci
INGLOT, 381 (Wiosna 2013)
18:25:00
Słońce w Gdańsku się zawstydziło (a może obraziło.... już sama nie wiem!), po tym jak wczoraj pokazałam Wam żółtko od Orly- od rana pada śnieg, jest ponuro i mokro. No nic.... pozostaje nam tylko czekać, aż (taka prawdziwa) wiosna w końcu do nas zawita:) Na otarcie łez możemy skusić się na lakiery z wiosennej kolekcji Inglota, dostępne w 10 ciepłych i optymistycznych kolorach. Ja zakupiłam dwa- pierwszy z nich Inglot 381 to bardzo rozbielona pomarańczko- brzoskwinka o kremowym wykończeniu, chociaż jak dobrze wytężymy wzrok to w buteleczce widać (szczególnie w sztucznym świetle) opalizujące pomarańczowe drobinki, które nałożone na paznokcie dają nogę;)
Lakier ma lekko kredową konsystencję, ale równomiernie się nakłada- nie smuży i nie bąbluje. Pełne krycie uzyskałam po trzech bardzo cienkich warstwach. Bardzo szybko wysycha i ładnie błyszczy (na zdjęciach bez topu).
A oto i cała wiosenna kolekcja, 381 jest duuuużo jaśniejszy niż na zdjęciach promocyjnych, natomiast 389 i 390 na żywo podążają w kierunku niebieskiego i zielonego z Essie Resort 2013- jak przylecą, to sprawdzimy;)
![]() |
źródło |
Co sądzicie o tej kolekcji Inglota- macie już swoje typy?
118 komentarze
Piękny kolorek ;)
OdpowiedzUsuńKolekcja mi się podoba ;)
Cudny kolorek :) ostatnio wszyscy kuszą mnie tymi pastelowymi brzoskwinkami :)
OdpowiedzUsuńBo wiosna i lato to idealne pory ba pastele właśnie:)
UsuńZgadzam się, bo po nosić we wiośnie jakieś ponuraki :)
UsuńBardzo subtelny kolor :) Pięknie prezentuje się na paznokciach
OdpowiedzUsuńojej, piękny jest :> niewykluczone więc, że wejdę w jego posiadanie :D
OdpowiedzUsuńPodpiszę się pod tym,biorę go:)
UsuńBierzcie Dziewczyny, by jest naprawdę urodziwy:)
UsuńPiękny ;) Uwielbiam takie pastelowo-brzoskwiniowe lakiery i ciągle nie mogę znaleźć swojego idealnego odcienia...
OdpowiedzUsuńWarto próbować, bo na wiosnę są obowiązkowe:)
UsuńBardzo ciekawy kolor :)
OdpowiedzUsuńA ciekawe co u mnie słonko zawstydziło, że go wcale nie ma...
U mnie wczoraj było, dzisiaj ni widu ni słychu;P
UsuńMam właśnie ten kolorek!
OdpowiedzUsuńJest świetny, zakochałam się w nim! :)
:)
Usuńbardzo urodziwy:>
OdpowiedzUsuńŚliczny odcień... A w salonie mi się nie podobał, może jednak się na jego skusze ;) Póki co po głowie chodzi mi 389 i 390 :)
OdpowiedzUsuńMnie też się podobają te kolory, ale czekam na Essie resort, które wydają się być podobne.... dubli mam już u siebie za dużo:)
Usuńmogłabym połasić się o kolory 384 i 385 :)
OdpowiedzUsuńwyjątkowo ładna kolekcja :)
Te dwa mnie w ogóle nie kręcą.
Usuńja lubuję się w różach i fioletach dlatego też własnie one przykuły moją uwagę :)
UsuńPięknie pomalowane paznokcie! Aż zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńzachwyciłam się <3 przepiękny odcień!
OdpowiedzUsuńFajny kolor, chociaż na moich trupio bladych dłoniach chyba nie wyglądałby za dobrze, co nie zmienia faktu, że muszę się w jakąś pastelę z tej kolekcji zaopatrzeć :)
OdpowiedzUsuńJa mam też truposzki i wierz mi- jest dobrze:)
UsuńObiecałam sobie nie kupować już lakierów,ale ten muszę mieć! Śliczny jest.
OdpowiedzUsuńJa sobie już któryś miesiąc obiecuję;)
UsuńPiękny! 382 jest również sporo jaśniejszy niż na zdjęciach promocyjnych :)
OdpowiedzUsuńTrochę przekłamana te zdjęcia promocyjne:(
Usuńnaprawdę śliczna brzoskwinka :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny. Nie widziałam jakoś za bardzo pastelowych pomarańczy, a ta jest urocza
OdpowiedzUsuń:)
Usuńniesamowicie ciepły i przyjemny dla oka, pieknie wygląda na paznokciach :)
OdpowiedzUsuń385 kusi!
OdpowiedzUsuńNie moje klimaty:)
Usuńśliczna morelka :)
OdpowiedzUsuńCała kolekcja piękna :) Ale ten szczególnie mi się spodobał i chyba się na niego skuszę ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny :) Czekam właśnie na dość podobny (choć chłodniejszy) essie, zamówiłam a crewed interest.
OdpowiedzUsuńNo właśnie, ciekawe czy to czasami nie dupy?!
UsuńIwonko... a czy Ty go masz, bo możemy piątkowy projekt jakoś skombinować?:)
UsuńOdpowiedź na priv ...
UsuńOsz Ty jedna...;P
Usuńno taki soczysty;) piękny kolor:)
OdpowiedzUsuńUroczy jest :))
OdpowiedzUsuńpiękny odcień, taki delikatny ;))
OdpowiedzUsuńjaki piękny!
OdpowiedzUsuńPrzepiękny kolor!! Jestem bardzo zrażona do lakierów z tej firmy i nie sądzę, abym się zdecydowała na jego kupno. Mam nadzieję, że znajdę coś podobnego z innej firmy, bo takiego koloru u mnie brak :)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci, że lakiery Inglot bardzo się jakościowo poprawiły.... może warto spróbować:)
UsuńŚliczny, o wiele ładniej wygląda na paznokciach niż na zdjęciu promocyjnym i chyba właśnie najbardziej z nich wszystkich mi się podoba. W ogóle to strasznie zazdroszczę, ja też bym chciała mieć zawsze tak idealnie pomalowane i opiłowane paznokcie..:(
OdpowiedzUsuńPrzecież Ty masz śliczne paznokcie.... nie ma czego zazdrościć!:)
Usuńśliczny :)) a w nowej kolekcji znalazłam swoje typy :DD
OdpowiedzUsuńŚliczny, uwielbiam takie :)
OdpowiedzUsuńŻe go nie kupiłam! Cudny jest. Ja mam całą dolną piąteczkę :) To już chyba uzależnienie...
OdpowiedzUsuńTaaa.... uzależnienie, ale leczyć Cię nie będę;) Pokaż 389 i 390:)
UsuńBardzo ładny :) A z nowej kolekcji spodobały mi się 383 i 386 ;)
OdpowiedzUsuńale się zdziwiłam! przeglądałam właśnie materiały reklamowe i pomyślałam, że za ciemne te kolory i jakoś mi nie podchodzą, a tu taka niespodzianka.
OdpowiedzUsuńPiękny jest.
A słonko to chyba się na całą Polskę obraziło :(
Obraziło... teraz to sobie myślę, że się tyłkiem na nas wypięło:P
Usuńale piękna brzoskwinka <3
OdpowiedzUsuńNa ogół nie przepadam za pomarańczem,ale ten kolor jest uroczy:)
OdpowiedzUsuńBardzo piękny pastelowy (delikatny) pomarańcz;)
OdpowiedzUsuńSuper ten kolor.. miętowy mnie zaciekawił z tej kolekcji :)
OdpowiedzUsuńno i przepadłam .... zakochałam się w tym kolorku :)
OdpowiedzUsuńna Twoich paznokciach wszystko wygląda pięknie ! :)
OdpowiedzUsuńOj bez przesady, ale dziękuję:)
UsuńŚwietny kolor, a paznokcie idealnie pomalowane;)
OdpowiedzUsuńW Gdańsku słońce się obraziło, a w Sopocie nie jest lepiej. ;< Zna może ktoś lakier o takim kolorze, ale lepszym kryciu?
OdpowiedzUsuńMam trochę ciemniejszy China Glaze Peachy Keen- kryje po dwóch:)
UsuńTeż ładny, ale Inglot ma "to coś". ;>
UsuńPiękne pazurki <3 kolorek idealny na wiosnę!
OdpowiedzUsuńJa jestem ciekawa numerków 385 i 389
OdpowiedzUsuńPięknie prezentuje się na paznokciach ten pomarańczowo-brzoskwiniowy kolor
Niebieski i zielony wyglądają ciekawie. Szkoda, że pędzelek jest taki marny :/
OdpowiedzUsuńefekt rewelacja, jak patrzę na paznokcie to mam przed oczyma soczystą brzoskwinkę ;D
OdpowiedzUsuńciekawy kolor :) taki wiosenny :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że on taki śliczny! Teraz kusi mnie ten, 382 i 389:)
OdpowiedzUsuńMam taki 382 ale z China Glaze, a 389 wydaje się być podobny do niebieskiego z Essie Resort.
UsuńInglot postarał się z tą serią - kolorki są boskie!
OdpowiedzUsuńBardzo udana kolekcja:)
UsuńŚliczny :)
OdpowiedzUsuńten i 384 bardzo mi się podobają z tej kolekcji:)
OdpowiedzUsuńwygląda przepięknie :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny :) Taki dyskretny optymizm ;)
OdpowiedzUsuńZaciekawiła mnie ta kolekcja Inglota :)
ależ on jest śliczny. Musi być moj :P
OdpowiedzUsuńMusisz sobie kupić, bo ja Ci mojego nie oddam;P
UsuńCudny <3
OdpowiedzUsuńniby mi brzoskwinie nie leżą, ale takie to ładne, że sobie w inglocie sprawdzę :)))
OdpowiedzUsuń:)
UsuńOglądałam je wszystkie, ale ja już bardzo boję się dupów, więc najpierw poczekam na więcej swatches i będę się decydować :)
OdpowiedzUsuńJednak nie ulega kwestii, że kolor przepiękny. To piszę ja, zwolenniczka zdecydowanych kolorów :))
Z ust zwolenniczki zdecydowanych kolorów to komplement:)
UsuńJaki sympatyczny pastelowy ;)
OdpowiedzUsuńten kolorek jest przepiękny :) muszę go mieć! jest niesamowicie pastelowy, a te rządzą w tym roku :)
OdpowiedzUsuńKisses
http://illusionistofdreams.blogspot.com/
Śliczny, wiosenny kolor! Mnie podoba się też miętowy ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Asia
kolor doskonały :)
OdpowiedzUsuńidealny na wiosnę
własnie takiego koloru szukałąm juz od poltora roku!dziekuje;)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńChyba czas zawitać ponownie w Inglocie :D.
OdpowiedzUsuńPiękny kolor, cieszy oczy idealny na wiosnę, a inglot swoją drogą... jak zwykle niezawodny ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda, wyjątkowo udaną kolekcje mają i to nie tylko lakierową;)
Usuń384 wygląda fajnie.powinni nadawać nazwy swoim lakierom
OdpowiedzUsuńJa chyba wolę te numerki jednak;)
UsuńUwielbiam takie kolorki :)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten kolor, idealny na wiosnę i lato :)
OdpowiedzUsuńśliczny -zdecydowanie bardziej podoba mi się na paznokciach niż w butelce.
OdpowiedzUsuńMnie również:)
Usuńod dawna poluje na taka brzoskwinke :) podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńGratuluję zostania Ambasadorką 2 edycji Wibo! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńNie przepadam za Inglotem, ale ten kolor sobie chyba sprawię :)
OdpowiedzUsuńdlaczego u mnie nie ma stoiska inglot? o nie :(((
OdpowiedzUsuńSzczerze współczuje:P
UsuńPiękna brzoskwinka :)
OdpowiedzUsuńŚliczna ta brzoskwinka! Jakoś nie mam swoich typów z tej kolekcji, muszę je obejrzeć na żywo :)
OdpowiedzUsuńfajny ten kolor, chociaż wydaje mi się, że mam podobny właśnie na paznokciach
OdpowiedzUsuńwow kolor fantastyczny, chociaż właściwie to wszystkie im się udały.
OdpowiedzUsuńhttp://uniquevisionofbeauty.blogspot.com/
zakochana jestem ostatnio w tym kolorku :) i na paznokciach i na ubraniach :))
OdpowiedzUsuńMuszę się wybrać do Inglota! Ten kolorek jest cudny!:) W ogóle cała kolekcja ciekawa:)
OdpowiedzUsuńŚliczności, muszę go mieć :)
OdpowiedzUsuńmasz piękny kształt paznokci
OdpowiedzUsuńMam dobre doświadczenia z lakierami Inglot, a paleta kolorów jest duża i jest z czego wybierać. Ja stosowałam lakier oddychający.
OdpowiedzUsuńNie obrażaj! Nie spamuj!
Dla postów starszych niż 3 dni włączone jest moderowanie komentarzy.