Essie
Jelly Sandwich Manicure
lakiery do paznokci
OPI
JELLY SANDWICH MANICURE...
13:04:00
.... czyli propozycja brokatowego mani dla mniej odważnych, albo lubiących subtelny ale nienudny efekt.
Na pomalowane paznokcie bazą nałożyłam dwie cienkie warstwy Essie Neo Whimsical, na to jedną OPI Polka.com (to ten brokatowy) i kolejne dwie Essie Muchi Muchi. Całość przykryłam jedną warstwą topu Inglot Fast Drying Top Coat. Wszystko, o dziwo, wyschło błyskawicznie... wiem, wiem dużo warstw, ale nie taki diabeł straszny....
![]() |
Na zdjęciu od lewej: Essie Neo Whimsical, OPI Polka.com, Essie Muchi Muchi |
Jak Wam się podoba tego typu mani, spróbujecie go u siebie?
110 komentarze
Czy jasny kolor drobinek to efekt flesza czy one są takie jaśniutkie po nałożeniu??
OdpowiedzUsuńDrobinki są ciemne, nałożony na nie jasny pastel daje właśnie taki efekt.
UsuńCiekawie :) Spodziewałam się, że drobinki nie przejmą koloru podstawowego lakieru. Ciekawa jestem jakby wyglądał na ciemnej bazie.
UsuńAle one są dodatkowo pokryte dwoma wartswami pastelowego Muchi Muchi i stąd ten efekt. One nie 'przejęły' koloru bazowego :)
UsuńTak to rozumiem z opisu :)
@Anna.... drobinki nie przejmują koloru bazowego!!!
UsuńBrawo Karotka, pięknie to wytłumaczyłaś. Dziękuję:)
Oj wybaczcie, czytałam post z 3 razy i nie wiem dlaczego ubzdurałam sobie że OPI jest na wierzchu. Ale co się nadziwiłam to się nadziwiłam. Taka dziś pogoda, że do mnie nic nie dociera xd Swoją drogą nie przyszłoby mi do głowy żeby użyć brokatowca pod coś, zawsze biorę je jako warstwę nawierzchnią.
UsuńWłaśnie.... ważne by niewyobrażalne stało się możliwe:) Spokojnie.... my się nie gniewamy;0
UsuńPodoba mi się, delikatnie i interesująco :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńExtra! Nie słyszałam o takim sposobie :D
OdpowiedzUsuńChyba kiedyś wypróbuję tylko ten wierzchni pastel trzeba dobrze dobrać :)
Ja też niedawno go zobaczyłam i postanowiłam u siebie spróbować:)
Usuńwspaniałe zdobienie wyszło, brokat wygląda super subtelnie i delikatnie. Uwielbiam takie pastelowe lakiery ;]
OdpowiedzUsuńMnie też się bardzo podoba taki efekt.
Usuńaaale fajowo :) takich kanapek jeszcze nie robiłam :P muszę spróbować :)
OdpowiedzUsuńUroczo:)
OdpowiedzUsuńŚliczny efekt! Delikatnie, ale równocześnie wiesz, że coś się dzieje ;)
OdpowiedzUsuńLubię tego typu efekt na paznokciach u stóp :P Robię go wtedy z czerwonymi półprzezroczystymi lakierami :)
OdpowiedzUsuńJa w pedi stawiam na klasykę;)
UsuńPięknie =D
OdpowiedzUsuńCiekawe :) Wyglądają jak za mgłą ;D
OdpowiedzUsuńWłaśnie o to w tym mani chodzi:)
Usuńbardzo mi się podobają takie kanapkowe mani :)
OdpowiedzUsuńczytałam kiedyś o tym sposobie, ale bałam się, że całość będzie schła wieki! fajnie, że tak nie jest :)
OdpowiedzUsuńefekt końcowy przypomina mi trochę GR JJ- ale bardziej podoba mi się Twoja, delikatniejsza wersja, bo w biżuteryjnym JJ jest dużo drobinek.
W GR JJ za dużo się dzieje, w Sandwich masz dowolność i mnogość kombinacji.
Usuńhmm, musiałabym obczaić, czy któraś z moich pastelek jest niekryjąca.
OdpowiedzUsuńFajny efekt, ja lubię takie paznokcie. Niby nic, a bajer jest (odkąd mam paznokcie to serio mam radochę z oglądania zdobień :P)
Radocha tym większa, że w końcu te paznokcie masz. Gratuluję wytrwałości:)
Usuńwczoraj wieczorem je skróciłam (żeby jakoś równiej rosły) a dzisiaj przyszła paczka z ozdobami. Niefart :D
Usuńbtw w mojej kolekcji nie ma takich niekryjących mleczaków :(
Kup jakiegoś Essiaka lub Inglota, grunt to kolor bazowy.
Usuńha, okazuje się że lakier z ostatniego GB jest niekryjący ;) zrobiłam takie mani, ale po godzinie pacnęłam łapą i poszedł :( bez wysuszacza i utwardzacza- dramat.
UsuńU mnie takie mani króluje już 3 raz pod rząd, w różnych kominacjach.
OdpowiedzUsuńNiesamowita sprawa, niesamowity efekt i po prostu je uwielbiam.
Dzięki niemu pokochałam pastele :))
Pięknie to wygląda u Ciebie :)
P.S. Jeszcze raz bardzo dziękuję, Maniu, za pomysł :))
Ja dzięki temu mani w końcu zacznę korzystać z tych wszystkich frenczaków, których nie lubię a całkiem dużo mam:)
UsuńWidziałam kiedyś podobny mani, jednak w wersji matowej. Muszę przyznać, że taka opcja bardziej przypadła mi do gustu, niż błyszcząca, z top coatem.
OdpowiedzUsuńJa matu w żadnej wersji nie toleruję, więc podziękuję:P
UsuńRewelka! Na pewno spróbuję!
OdpowiedzUsuńChętnie zobaczę:)
UsuńTwój manicure kojarzy mi się z grą Candy Crush :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiam :)
Super Ci to wyszło, wygląda tak subtelnie i pastelowo:)
OdpowiedzUsuńtwój mani kojarzy mi się z lentynkami w jogurcie :) podoba mi się taki efekt, ale kiedy próbuję u siebie czar pryska... chyba wolę mocniejszy efekt.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
super skojarzenie, ja na nie jakoś nie wpadłam.
UsuńFajny efekt, na pewno spróbuję.
OdpowiedzUsuńŁadny, delikatny, ale trochę szkoda marnować potencjał takiego brokatowego topu :)
OdpowiedzUsuńTutaj właśnie pokazuję wszystkie możliwości tego lakieru brokatowego.
Usuńbardzo ładnie :) sama dzisiaj się bawiłam Polką z OPI ;)
OdpowiedzUsuńBo polka to fajna dziewczyna:)
UsuńChyba nie moja bajka, ale u Ciebie jak zawsze fajnie wszystko wygląda:)
OdpowiedzUsuńDla mnie rewelacja! :)
OdpowiedzUsuńwygląda rewelacyjnie :D
OdpowiedzUsuńale slicznie to wyglada:)
OdpowiedzUsuńIle tych warstw :D Chyba by mi się nie chciało
OdpowiedzUsuńOj tam, Oj tam;)
UsuńIlość warstw mnie przeraża, ale efekt jest świetny :D
OdpowiedzUsuńDużo warstw, ale szybko wysychających. Nie jest źle:)
Usuńprzy Twoich tak, ale gorzej z moimi :(
UsuńNiesamowity efekt ;)
OdpowiedzUsuńsuper Ci to wyszło, świetny efekt! :) może jak w końcu będę miała długie paznokcie to to wypróbuje na pewno! :)
OdpowiedzUsuńNa krótkich też nieźle wygląda:)
UsuńPięknie!:)
OdpowiedzUsuńsama słodycz :)
OdpowiedzUsuńwygląda niczym te lakiery z Jolly Jewels. :)
OdpowiedzUsuńNiesamowicie mi się podoba, muszę zdziałać coś podobnego :D
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
UsuńStrasznie ładne paznokcie, ciekawy efekt ;))
OdpowiedzUsuńciekawy pomysł, strasznie mi sie podoba taka wersja :))
OdpowiedzUsuńUwielbiam efekt jelly sandwich.
OdpowiedzUsuńuważam, że przykrycie tego pięknego topu TO ZBRODNIA! :]
OdpowiedzUsuńZBRODNIĄ byłoby nie pokazać wszystkich możliwości tego topu:)
UsuńEfekt jest bardzo fajny! I aktualnie bardzo modny ;).
OdpowiedzUsuńNo i jestem w szoku, że tyle warstw wyschło błyskawicznie :D.
Bo te użyte Essiaki i OPI bardzo szybko same w sobie wysychają.
UsuńDzięki temu, że je tak "przyciszyłaś" nie zdominowały koloru bazowego i wyszło bardzo elegancko :) Ja jestem na tak :)
OdpowiedzUsuńJa też, bo dobrze wygląda na co dzień, bez dyskotekowych podtekstów:)
UsuńPrześlicznie to wyszło :) Ostatnio natknęłam się na takie mani przy okazji przeglądania swatchy kolekci OPI do filmu "Wielki i potężny OZ" i bardzo mi się to spodobało. U Ciebie mani jest takie radosne i słodkie, bardzo na tak :)
OdpowiedzUsuńHahaha.... ja też te słocze Oza oglądałam i znalazłam inspirację:)
UsuńŁadny efekt. Taki..budyniowy :)
OdpowiedzUsuńSuper określenie:)
UsuńBardzo ładne, ale jestem ciekawa jak te lakiery z Opi sprawują się normalnie. Mogłabyś podać jego numerek :)?
OdpowiedzUsuńZ OPI użyłam jednego lakiery Polka.com NLE71
UsuńŚwietny pomysł :) Pomajstruję coś w tym temacie na swoich paznokciach :)
OdpowiedzUsuńDZIEWCZYNY BARDZO DZIĘKUJĘ ZA CIEPŁE PRZYJĘCIE MOJEGO MANI:)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńWidziałaś, jaka jakość zdjęcia z Virtualem... Ledwie jedno sensowne, aczkolwiek niezadowalające zdjęcie udało mi się wykonać - spośród dwudziestu. Do dzisiejszego Golden Rose wygrzebałam jeszcze jeden swatch - troszkę rozmazany, ale idealnie oddaje rzeczywisty kolor - wejdź ponownie i porównaj go sobie ze swoim OPI. :)
OdpowiedzUsuńWybacz ten spam z powiadomieniami o usunięciu komentarzy, ciągle wkradała mi się jakaś literówka. :P
Dobrze jest zobaczyć lakier pod różnymi kątami- światło też dużo zmienia (powinnaś to wiedzieć, podobno zajmujesz się fotografowaniem, stąd moje ciśnienie. Ale skoro nie chcesz, to OK.
UsuńChcieć, a móc to dwa różne pojęcia Kochana. A uwierz mi, że staram się. :)
UsuńDla mnie chcieć to móc... jak widać pojęcia mamy różne.
UsuńAlbo mamy różne jakościowo aparaty. :P
UsuńKiepskiej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy... przepraszam za szczerość, ale tak to widzę;P
Usuń:) Widź to jak chcesz, ale dziś np. żadne zdjęcie mi nie wyszło - myślałam, że mnie coś rozniesie. :D Wyszłam o 14 na balkon, bo przecież o tej godzinie jest jeszcze znośne światło- przeliczyłam się. Mam nadzieję, że jutro będzie mniej pochmurno (nadzieja matką głupich :P).
UsuńNie Kamila... nadzieja matką wynalazku;) U mnie światła pod dostatkiem, w końcu mieszkamy w tym samym kraju, więc i Tobie go życzę:)
UsuńWyrażam skruchę i obiecuję poprawę - ale to dopiero od połowy marca, bo mam swatchy narobionych na najbliższy miesiąc. :P Dzięki. :)
UsuńKolejne słocze z jednym zdjęciem.... gdzie ta skrucha Kamila:(
UsuńKamila wspaniale się z Tobą rozmawiało, widać, że z aparatem jesteś na TY, a zdjęcia to sztuka, na której się znasz, ale ja idę spać. Dzień dzisiejszy mnie wykończył i zmęczenie mnie dopadło ... Do miłego:)
UsuńNie znam się za dobrze na fotografii, jestem samoukiem. Lubię fotografię makro (ale tylko natury, dłoni niekoniecznie :P) i tym zajmuję się w wolnych chwilach - jednak zdjęcia te wykonuję tylko wiosną i latem, o ile pogoda temu sprzyja. Dziękuję, że umiesz powiedzieć komuś, że robi coś źle, a nie udawać, że jest OK, choć wcale tak nie jest. Dobranoc. :)
UsuńBardzo mi się podoba! Taki mega dziewczęcy :)
OdpowiedzUsuńFajny efekt ale ja chyba wolę wyrazistsze efekty :)
OdpowiedzUsuńPierwszy sandwich wciąż przede mną, podobnie jak np. watermarble :)
OdpowiedzUsuńja robiłam sandłicza, ale nie z pastelami, tylko z mocną pomarańczą. chcioałam złagodzić efekt i wyszło ładnie
OdpowiedzUsuńu Ciebie efekt piękny, ale wg mnie trochę dużo warstw, można dać kryjący jasny róż i dopiero na to opika i na to esiaczka i też by super było :)
Rewelacyjnie się prezentuje.
OdpowiedzUsuńcałkiem fajnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie;) I delikatnie;)
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt:) Chyba sie skusze, chociaz osttanio zamowiłam polke czarna z NUBAR:)
OdpowiedzUsuńczarny Nubar też jest ładniusi:)
Usuńsuper;) ja być może się skuszę na wypróbowanie;)
OdpowiedzUsuńmieszanka wybuchowa, ale wyszło bomba! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda :) Mogłabyś napisać z jakiej kolekcji pochodzi ten lakier z Opi :) ?
OdpowiedzUsuńEuro Centrale:)
Usuńcudne delikatne mani :) bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie sandwiche :)
OdpowiedzUsuńJa spróbuję, efekt jest świetny! Mam nadzieję, że uda mi się z Essie Ballet Slippers
OdpowiedzUsuńCiekawe, ciekawe :) Pierwszy raz coś takiego widzę. Koniecznie wypróbuję :)
OdpowiedzUsuńpomyslowe!:)
OdpowiedzUsuńNie obrażaj! Nie spamuj!
Dla postów starszych niż 3 dni włączone jest moderowanie komentarzy.